Prześladowani przez Saracenów karmelici musieli opuścić Górę Karmel. Udali się najpierw na Sycylię, a potem do Francji i Anglii. W Europie napotkali na liczne trudności, mogące doprowadzić nawet do kasacji zakonu. Największym niebezpieczeństwem okazał się dekret Soboru Laterańskiego IV (z 1215 roku), zabraniający zakładania nowych zakonów. Dekret ów nie uznawał również istnienia tych zakonów, które nie były oparte na jednej z klasycznych, oficjalnie zaaprobowanych przez Kościół reguł.

W tej beznadziejnej sytuacji ówczesny generał zakonu karmelitańskiego i wielki czciciel Maryi, Szymon Stock, błagał Najświętszą Dziewicę o pomoc, zanosząc przed Jej tron ułożoną przez siebie modlitwę:

Kwiecie Karmelu
Płodna winnico
Ozdobo niebios
Matko Dziewico
O Najwybrańsza
Czysta i wierna
Dzieciom Karmelu
Bądź miłosierna
O Gwiazdo morza

W odpowiedzi na zanoszone modlitwy, karmelicie ukazała się Najświętsza Maryja Panna, podając mu szkaplerz ze słowami: Przyjmij najmilszy synu szkaplerz twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania. Interwencja Maryi okazała się nad wyraz skuteczna, gdyż nie tylko nie rozwiązano Zakonu, ale jeszcze przed swoją śmiercią Szymon Stock mógł bez przeszkód, zaopatrzony w listy polecające od papieża, zakładać nowe klasztory: w Brukseli, w Liege, w Malines, w Gandawie, w Utrechcie, w Szkocji i Irlandii.

W XIV w. Najświętsza Maryja Panna ukazała się papieżowi Janowi XXII i poleciła szczególną opiekę nad Jej zakonem karmelitańskim. Obiecała obfite łaski i zbawienie należącym do zakonu, którzy wiernie wypełniają swe śluby, a także należącym do Bractwa Szkaplerznego, którzy będą naśladować jej cnoty i modlić się za Kościół. W końcu obiecała wszystkim nadzwyczajną łaskę, znaną pod nazwą „przywileju sobotniego”: Ja, ich Matka, w pierwszą sobotę po ich śmierci, wyzwolę ich z czyśćca i zawiodę na górę życia wiecznego.

Stolica Apostolska zaliczyła szkaplerz do sakramentaliów. Swą władzą potwierdziła przywileje szkaplerza, opierając ich skuteczność na modlitwach całego Kościoła. Szkaplerz, obok różańca, stał się jednym z podstawowych nabożeństw maryjnych. Obok karmelitów wielką gorliwością w propagowaniu nabożeństwa szkaplerznego odznaczali się: św. Robert Bellarmin, św. Piotr Klawer, św. Alfons Liguori, św. Wincenty Pallotti, św. Jan Maria Vianney, św. Bernadetta Soubirou, św. Jan Bosko, św. papież Pius X, papież Benedykt XV, św. Maksymilian Maria Kolbe. Warto nadmienić, że święty Jan Paweł II od lat dziecięcych nosił szkaplerz święty.

Szkaplerz ma być wykonany z sukna koloru brązowego. Na jednym płatku ma być wizerunek Matki Bożej Szkaplerznej, a na drugim Serce Jezusa. Szkaplerz ma być poświęcony przez kapłana lub diakona. Należy go nosić tak, by jedna jego część spadała na plecy, a druga na piersi.

W 1910 roku papież Pius X zezwolił na zastąpienie szkaplerza płóciennego medalikiem szkaplerznym. Tak szkaplerz jak i medalik mają być noszone w sposób godny. Osoby noszące szkaplerz i przynależące do Bractwa Szkaplerznego mają udział w duchowych dobrach całego zakonu karmelitańskiego, nazywają się braćmi i siostrami i w sposób duchowy są nimi naprawdę.

Przywileje Szkaplerza Karmelitańskiego
1. Wszyscy noszący szkaplerz święty mają zapewnioną opiekę Matki Bożej (co do duszy i ciała) w tym życiu i szczególną pomoc w godzinie śmierci.
2. Nie zostanie potępiony ten, kto umrze odziany szkaplerzem świętym.
3. Każdy, kto pobożnie nosi szkaplerz i zachowuje czystość według swego stanu, zostanie wybawiony z czyśćca w pierwszą sobotę po swojej śmierci.
4. Należący do Bractwa Szkaplerznego są duchowo złączeni z Zakonem Karmelitańskim i mają udział w jego duchowych dobrach za życia i po śmierci (we Mszach św., Komuniach św., umartwieniach, modlitwach, postach itp.).

Obowiązki przyjmujących szkaplerz święty:
1. Przyjąć poświęcony szkaplerz sukienny z rąk kapłana lub upoważnionej osoby.
2. Nosić szkaplerz według swojej możliwości.
3. Odmawiać codziennie modlitwę naznaczoną w dniu przyjęcia do Bractwa (zazwyczaj „Pod Twoją obronę…”).
4. Naśladować cnoty Matki Najświętszej i szerzyć jej cześć.

Praktyczne rady

1. Nosić nieustannie jej znak – Szkaplerz (w formie płóciennej – przy sobie, a na szyi na łańcuszku –  medalik szkaplerzny) wyraża przynależność do Maryi i życie na co dzień wartościami bliskimi Jej Niepokalanemu Sercu: pokorą i czystością według stanu, zawierzeniem Bożej Opatrzności. Możemy zdjąć szkaplerz do kąpieli, uprawiana sportu, itp.

2. Odmawiać wybraną modlitwę – podczas obrzędu nałożenia Szkaplerza kapłan poleca codziennie odmawiać jedną z maryjnych modlitw (np. „Pod Twoją obronę…”). Trzynastowieczna wizja Szkaplerza ułatwiła wielu osobom odnalezienie drogi do Boga. Ten dar ofiarowany przez Maryję i odpowiedzialnie przyjęty przez człowieka, również na początku XXI wieku, może być pomocą w takim kształtowaniu swojego życia, aby ono zapewniło szczęście wieczne. Szkaplerz karmelitański są to dwa prostokątne płatki sukna wełnianego (zwykle z habitu) koloru brązowego, połączone dwiema tasiemkami. Na jednym płatku ma być wizerunek Matki Bożej Szkaplerznej, a na drugim Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nosi się go na szyi tak, aby jedna część spoczywała na piersiach, a druga na plecach. Można nosić Szkaplerz medalikowy, gdzie na jednej stronie jest wizerunek Matki Bożej Szkaplerznej, a na drugiej wizerunek Serca Pana Jezusa. Tej modyfikacji dokonał papież św. Pius X w 1910 r., gdy górnicy włoscy zwrócili się z prośbą o pomoc, ponieważ w trakcie pracy w kopalni szkaplerze ulegały szybkiemu zniszczeniu.

Podstawowe zasady:

1. Pierwszy raz przyjęcie Szkaplerza musi dokonać się w czasie nabożeństwa z rąk kapłana. Nie nakładamy go sami, ale otrzymujemy tak, jak habit zakonny.

2. Najlepiej w chwili przyjęcia Szkaplerza być w stanie łaski uświęcającej, jeśli mam taką możliwość.

3. Szkaplerz trzeba poświęcić według rytu Zakonu karmelitańskiego. Osoba, która przyjęła szkaplerz zostaje wpisania do księgi Bractwa Szkaplerznego, którą w naszym klasztorze prowadzimy od XV wieku.

4. Dla osób chorych, starszych, przebywających w hospicjach, domach opieki społecznej czy więzieniach poświęcony Szkaplerz możemy zabrać ze sobą i nałożyć im sami w atmosferze modlitwy. Jest to bowiem dar Matki dla swych dzieci. Gdy jednak ustanie przeszkoda choroby, osoba powinna udać się do kapłana z prośbą o nałożenie Szkaplerza.

5. Zniszczony Szkaplerz należy spalić – nie wolno go wyrzucać. Potem należy nabyć nowy Szkaplerz i prosić jakiegokolwiek kapłana o poświęcenie go.

6. Od tej pory podejmujemy się szerzyć kult do Matki Bożej Szkaplerznej zachęcając innych do przyjęcia Szkaplerza, stając się Apostołami Szkaplerza.
Sami w miarę możliwości powinniśmy często korzystać ze spowiedzi i Komunii św., szczególnie w święta i uroczystości Maryjne.